Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

No to znów dobiłam do 76 kg. To już 20 kilogramów, które chcę zrzucić z początkowych kilku, które chciałam zrzucić zakładając konto dekadę temu. Jem emocjonalnie, jem z nudów, jem by regulować emocje. Myślę, że jak to opanuję, reszta przyjdzie sama. Uprawiam sport, lubię być na świeżym powietrzu. Lubię jeść warzywa, nabiał i białe pieczywo. Moim problemem jest przede wszystkim ilość, a nie to, co jem.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 175401
Komentarzy: 5326
Założony: 26 marca 2022
Ostatni wpis: 19 czerwca 2025

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Babok.Kukurydz!anka

kobieta, 39 lat, Piernikowo

172 cm, 76.80 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

19 czerwca 2025 , Komentarze (3)

Babcia Helenka chodziła do kościoła odkąd była brzdącem, wiec kolejna niedzielna msza była dla niej rytuał bez którego obiad nie smakował tak samo. Przechodząc przez drzwi zauważyła, że świece nie są jeszcze zapalone. Niedopuszczalne! Ksiądz Marek by nigdy tego tak nie zaniedbał. Zniesmaczona poszła na swoje zwyczajne miejsce w ławce i czekała na przyjście kolejnych wiernych. Podczas przygotowań do mszy zwróciła uwagę na obecność nowego księdza. Gdzie jest ksiądz Marek ? Nie można teraz, u schyłku jej życia zepsuć tego najważniejszego w tygodniu dnia zmianami. 


10 czerwca 2025 , Komentarze (1)

Uznałam więc że skoro biorę abonament na rok na apke do nauki gry, to spędzę z ukulele co najmniej rok. Więc pojechałam i oddałam moje ukulele, bo brzeczala mi struna A i chciałam zobaczyć jak się pasują te droższe. No to Pan mi pokazał ukulele z drewna zebrano, które jest cięższe, lepiej wykonane, ma cieńsza szyjkę i lepsze brzmienie. No i struna A nie robi problemów.


Gralam dziś ponad godzinę na nim. Fajne jest. Lepsze w dotyku. Stara niej wykonane, choć przywykłam do brzmienia poprzedniego. 

Póki co zrobiłam taki postęp. Dzień 1.

Dzień 8.

4 czerwca 2025 , Komentarze (10)

Dokończę koc, który robię i myślę, że jestem gotowa odstawić szydełko na bok. Czas na coś nowego. 

30 maja 2025 , Komentarze (8)


Slow mi brakuje na to zachowanie, które tu opisałam. Ogólnie widać, że teść łagodniej e, ale to jest straszne, co zrobił. Rozmawiałam wczoraj z koleżankami i jedna mówiła, że jej syn już próbuje być na diecie, choć ma 4 lata. Ma brata bliźniaka i babcia zawsze komentuje, że jednego to można podnosić a drugi to jest za ciężki. Ona też nie wie, co zrobić. Rozmawialiśmy o komunikacji, o tym co lubią jej dzieci jeść i że z jednej strony naładują jej jedzenie, a z drugiej strony niektóre z jej dzieci wola słodzone płatki. 5 ludzi w domu i 3 obiady. Moja przyjaciółka też mówiła, że jedna z bratanic też chodzi i mówi, że musi jeść mniej. Ale nie wiedzą skąd przyszła z takim pomysłem. I jak z nią rozmawiać poza gadaniem starszego pokolenia typu "jesteś dzieckiem to się nie znasz", "daj spokój głupoty gadasz" itp. 

Jakiś czas temu słuchałam tego podcastu. Może on którymś z was da jakieś odpowiedzi. Ja się naprawdę nadal cieszę, że nie mam dzieci. Bycie rodzicem to pole minowe. 

https://www.smaczniedopasowana.pl/episo...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.