Spadek 1,2 kg w tydzień. Sporo, może trochę za dużo, ale bardzo się cieszę ☺️
Czuję się bardzo dobrze. Mam siłę, energię, dobrze śpię. Staram się jak najlepiej odżywiać, nie zapychamy się kanapką, tylko gotuję, przemyślam, przygotowuję posiłek i dopiero jem. Na zakupy chodzę z listą - myślę, że to bardzo ważne. Trzymam limit kaloryczny 1500/ dzień ( tylko w jednym dniu przekroczyłam o jakieś 250 kcal, bo pozwoliłam sobie na kawałek ciasta) , codziennie się ruszam( o tym napiszę jutro).
A tu jedno z moich nowych odkryć , tofucznica .
Robię sobie zdjęcia. Może za jakiś czas Wam pokaże i powiecie mi, czy jest jakiś progres.
Na razie zeszłam w sumie z 80 kg do 64,3kg czyli 15,7 kg. Chodź czuje się świetnie to sylwetka jeszcze wymaga dużo pracy, także jeszcze sporo pracy przede mną. Waga która mnie interesuje to 62 kg, a potem chciałabym zbudować trochę mięśni. Wiem, że to będzie trwało długo, ale będę walczyć 💪
Mam nadzieję, że też walczycie o siebie i się nie poddajecie.
Pozdrawiam, miłej niedzieli życzę !!!
Bajbajka2022
16 sierpnia 2023, 08:09Super, mega spadek :) na pewno widać zmiany ;) zazdroszczę dyscypliny, ja na razie folguje.
Julka19602
13 sierpnia 2023, 18:22Gratuluję tak dużego spadku. 🏆minie chce zejść. Teraz przytłoczyły kłopoty. Nie mam siły zawalczyć o siebie. Pozdrawiam:))
Oponka.XXL
13 sierpnia 2023, 18:01Ty z tą swoją wagą to normalnie mnie peszysz.... gratulacje i słodka zazdrość
PACZEK100
13 sierpnia 2023, 16:40Super spadek. Bardzo dużo w sumie zrzuciłaś!