Witam kochane :)
Wrzesień się skończył , pogoda się popsuła i za oknem szaro - buro , mokro i do dupy Mimo mojego marudzenia wrzesień wypadł całkiem dobrze pod względem treningowym :) Było dużo przemyśleń , zmian, biegów czyli normalne życie kołem się toczy
Wrzesień w liczbach
sierpień | wrzesień | ||
waga | 69.9 | 68.00 | |
bieganie | 76 km | 99.00 | |
spacery | 192 km | 200 | |
kalorie spalone | 16204 | 19607 | |
czas w ruchu | 54 h | 58 h |
Miałam sobie robić wymarzony tatuaż ale postanowiłam że nie czas. Zrobię sobie jako prezent urodzinowy jak rok temu w grudniu i będzie to mój prezent - nagroda :) Takie postanowienie na ostatnie miesiące roku żeby poprawić motywacje i lepiej się zmobilizować zwłaszcza że ma być na udzie więc wypadałoby żeby to udo jakoś wyglądało prawda ???
Micha jako tako pilnowana , nawet bardzo dobrze oprócz wczoraj kiedy to miałam smak na tłuste i ciężko stawne bleee .... dziś mi nie dobrze od rana po wczorajszych kopytkach w sobie śmietanowym i zapiekance , może to psychika robi figle ale mój żołądek tez jest bardzo roztrojony i pije wodę z cytryną na lepsze samopoczucie . Pogoda nie sprzyja bieganiu niestety więc nie mam jak tego wybiegać , mogłabym iśc ale nie mam kurtki odpowiedniej a biegać i dostać zapalenia płuc mija się z celem. Denerwuje mnie ta pogoda bo nie mogę trenować do półmaratonu a czas leci szybko, boję się ze pojadę bez formy ale na deszcz i pluchę nie poradzę .
Październik zaczęłam od imprezy biegowej " biegnij warszawo" i przyznam się ze te 10 km dało mi w kość jak nigdy co wskazuje że treningi sa potrzebne bardziej niż zwykle. Dobrze że się sezon biegów kończy , potrzebuje czasu na regeneracje i przygotowanie do następnego który już planuje i będę miała konkretny cel którym to będzie korona półmaratonów i jeden maraton. Zima zapowiada się więc bardzo aktywnie , koncentracja na bieganko i pływanko oraz stratę masy tłuszczowej dla zdrowia kolan i poprawienie szybkości
Oczywiście focie , focie musza być :)
No nic kochane , trzeba się kontrolować i walczyć ze słabościami , najważniejsze jest mieć dobrą energię od rana i znaleźć czas na to co się kocha a reszta jakoś się ułoży .
I jeszcze jedno NIE POZWALAJMY BY INNI WYSYSALI Z NAS ENERGIĘ SWOIMI ZŁYMI MYŚLAMI LUB CIĄGŁYM MARUDZENIEM !!!
Miłego dnia