Temat: Usunąć

Usunąć 

obie git, tylko się uczesz :D

Keyma dziecko zacznij czytać ze zrozumieniem lub inaczej skończ pić alkohol, cytuję swoją wypowiedź w temacie o butach:
mega, można byłby zrobić świetną stylizację z udziałem tych trzewików, choć widzę je na szczupłej opalonej stopie jak u Carrie Bradshaw.


W tych kieckach wyglądasz jak zacna pani koło 40-stki, bardzo poprawnie ale czerech liter nie urywa.

Udzicha napisał(a):

Keyma dziecko zacznij czytać ze zrozumieniem lub inaczej skończ pić alkohol. W tych kieckach wyglądasz jak zacna pani koło 40-stki, bardzo poprawnie ale czerech liter nie urywa.

Przeciez to klasyczne, kobiece czerwone sukienki do biura. Nie ma niczego urywać, Udzicho. 

Buty szyszkowe nie nadają się do szalonej stylizacji w ogóle. To zwykle, plecione buty. Carrie nosiła kolorowe, błyszczące czasem Grażynkowe szpileczki. 

swoją drogą, mam wrażenie, że od jakiegoś czasu (może z pół roku) ten żwirek kukurydziany strasznie stracił na jakości. Gorzej bryluje, gorzej wyciągnąć go z kuwety łopatką w jednym kawałku :/

Peanut_Butter napisał(a):

swoją drogą, mam wrażenie, że od jakiegoś czasu (może z pół roku) ten żwirek kukurydziany strasznie stracił na jakości. Gorzej bryluje, gorzej wyciągnąć go z kuwety łopatką w jednym kawałku :/

Nie wiem, to mój drugi taki żwirek. Wcześniej używałam cats best, ale tamten roznosił się niemiłosiernie, codzienne odkurzane to było mało. Ten zostaje w kuwecie i też się spuszcza w kibelku, a kotka robi dużo mniej bałaganu, więc zostaje z tym. 

ImCliche napisał(a):

Peanut_Butter napisał(a):

swoją drogą, mam wrażenie, że od jakiegoś czasu (może z pół roku) ten żwirek kukurydziany strasznie stracił na jakości. Gorzej bryluje, gorzej wyciągnąć go z kuwety łopatką w jednym kawałku :/

Nie wiem, to mój drugi taki żwirek. Wcześniej używałam cats best, ale tamten roznosił się niemiłosiernie, codzienne odkurzane to było mało. Ten zostaje w kuwecie i też się spuszcza w kibelku, a kotka robi dużo mniej bałaganu, więc zostaje z tym. 

no ja też nadal cały czas go używam, ale w 2024 był jakiś lepszy xd

Peanut_Butter napisał(a):

ImCliche napisał(a):

Peanut_Butter napisał(a):

swoją drogą, mam wrażenie, że od jakiegoś czasu (może z pół roku) ten żwirek kukurydziany strasznie stracił na jakości. Gorzej bryluje, gorzej wyciągnąć go z kuwety łopatką w jednym kawałku :/

Nie wiem, to mój drugi taki żwirek. Wcześniej używałam cats best, ale tamten roznosił się niemiłosiernie, codzienne odkurzane to było mało. Ten zostaje w kuwecie i też się spuszcza w kibelku, a kotka robi dużo mniej bałaganu, więc zostaje z tym. 

no ja też nadal cały czas go używam, ale w 2024 był jakiś lepszy xd

Nie mam porównania :) 

ImCliche napisał(a):

Udzicha napisał(a):

Keyma dziecko zacznij czytać ze zrozumieniem lub inaczej skończ pić alkohol. W tych kieckach wyglądasz jak zacna pani koło 40-stki, bardzo poprawnie ale czerech liter nie urywa.

Przeciez to klasyczne, kobiece czerwone sukienki do biura. Nie ma niczego urywać, Udzicho. 

Buty szyszkowe nie nadają się do szalonej stylizacji w ogóle. To zwykle, plecione buty. Carrie nosiła kolorowe, błyszczące czasem Grażynkowe szpileczki. 

No tak klasyczne czerwone, kobiece sukienki do biura, można o nich napisać tylko ok, w czym tu wybierać.

Jeżeli chodzi o drugą część wypowiedzi to wklejam jeszcze raz może uda ci się przeczytać ze zrozumieniem:

mega, można byłby zrobić świetną stylizację z udziałem tych trzewików, choć widzę je na szczupłej opalonej stopie jak u Carrie Bradshaw.

Udzicha napisał(a):

ImCliche napisał(a):

Udzicha napisał(a):

Keyma dziecko zacznij czytać ze zrozumieniem lub inaczej skończ pić alkohol. W tych kieckach wyglądasz jak zacna pani koło 40-stki, bardzo poprawnie ale czerech liter nie urywa.

Przeciez to klasyczne, kobiece czerwone sukienki do biura. Nie ma niczego urywać, Udzicho. 

Buty szyszkowe nie nadają się do szalonej stylizacji w ogóle. To zwykle, plecione buty. Carrie nosiła kolorowe, błyszczące czasem Grażynkowe szpileczki. 

No tak klasyczne czerwone, kobiece sukienki do biura, można o nich napisać tylko ok, w czym tu wybierać.

Jeżeli chodzi o drugą część wypowiedzi to wklejam jeszcze raz może uda ci się przeczytać ze zrozumieniem:

mega, można byłby zrobić świetną stylizację z udziałem tych trzewików, choć widzę je na szczupłej opalonej stopie jak u Carrie Bradshaw.

Pytam, która kiecka lepsza, nie która robi szał czy whatever. 

I nadal się nie zgadzam, że trzewiki grałyby jakąś rolę w stylizacji bo to nie ten styl. Czy to opalona i szczupła stopa czy nie. Ale spytam--w jakiej stylizacji konkretnie widzisz te baleriny, bo to raczej baleriny? Ja tylko do klasyki. Jeansy i koszula. Lub lniany, muslinowy komplet i pleciona torebka 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.