11 czerwca 2025, 10:28
Kilka lat temu przestałam rozjaśniać włosy, ale tęsknię za delikatnymi, jaśniejszymi pasmami. Moje naturalne włosy są w kolorze ciemnego blondu. Ostatnio wyczytałam gdzieś że można na włosy nałożyć wodę z cytryną i posiedzieć tak na słońcu 30-45 minut. Obawiam się jednak, że mogę zniszczyć sobie włosy. Czy któraś z Was próbowała kiedyś tej metody lub innej, która pozwoli delikatnie rozjaśnić włosy?
11 czerwca 2025, 12:40
Ja polecam ten spray: John Frieda Sheer Blonde spray rozjaśniający do włosów blond, 100 ml | hebe.pl
Jestem zdania, że każde rozjaśnianie włosów je niszczy, nawet to delikatne, ale rozsądne korzystanie z tego sprayu pozwala mi cieszyć się ładnym, naturalnym efektem minimalnym kosztem ;)
sobota, 01:00
też używam ten spray, daje fajny efekt jednak dobrze jest z nim uważać ponieważ trochę wysusza włosy
wtorek, 08:29
jest bezpieczne, ale nigdy nie wiesz jaki odcien ci wyjdzie po cytrynie - bardziej zolty, a moze pomaranczony. Po drugie, kwasne PH cytryny przy czestym nakladaniu wyszuszy wlosy i moze spowodowac podraznienie skory. Wyjscie z tym na glowie na slonce jest ryzykowne - cytyna ma wlasciwosci fotouczulajace. Mozesz skonczyc z poparzeniem i dlugim leczeniem u dermatologa.
