Temat: Kobieta z nadwagą i wysportowany facet

Muszę się Wam przyznać, że jestem niestety w podobnej sytuacji. Nie dość, że jestem obecnie prawie o 20kg grubsza, niż 3 lata temu jak się poznaliśmy, to jeszcze mój chłopak jest o 4 lata młodszy ode mnie. Ćwiczy właściwie od zawsze i ma bardzo męską sylwetkę, a ja... no cóż wyglądam przy nim jak taka ciotka klotka z brzuchem jak w 5 miesiącu ciąży. 

Moja sąsiadka ostatnio mnie zaczepiła i pytała co to za młody chłopak wychodzi na spacery z moim psem i czy to jakiś mój kuzyn 🤓. 

czy to ważne co myślą inni?

nie kazdy wysportowany facet lubi wysportowane kobiety - moze oni wola takie miekkie z cyckiem i tylkiem. I nie kazda grubsza kobieta czuje sie pasztetem od razu.

Kasia Skrzynecka jest piękną kobietą czy to z nadwagą czy z wagą w normie. Jest piękna i zadbana przede wszystkim. 

W drugim przypadku para powoduje niedowierzanie, jednakże facet zapewne ma takie preferencje. Może jest feedersem? Nie nam w to wnikać, jeśli są oboje szczęśliwi.

Jeśli w ogóle coś myślę, to mam raczej pozytywne skojarzenia. Atrakcyjny partner sprawia od razu wrażenie mniej powierzchownego (a o taką łatkę łatwo będąc ładnym), brzydszy - też jakby zyskuje na atrakcyjności, skoro udało mu się "upolować" kogoś zdecydowanie ładniejszego, widać ma różne inne zalety poza urodą. Wiem oczywiście, że to powierzchowne strasznie, ale taka jest moja pierwsza myśl, jeśli w ogóle jakąś mam. Na pewno nie patrzę na to na zasadzie "co on w niej widzi" czy "kto to widział taki facet z taką laską".

Kompleksami można zabić w zarodku dobrze rokującą relację, lub zepsuć atmosferę w udanej relacji... Do tego nie jest takie najważniejszym ile kto ma lat i ile waży, a co sobą reprezentuje w szerszym rozumieniu. Takim przykładem jest też Pierce Brosnan i jego żona w świecie, gdzie zmiany partnerów są praktycznie na porządku dziennym. Jeden facet jest z kobietą tylko dla jej atrakcyjnego wyglądu, a inny będzie ją kochał i grubszą i starszą. Mój pierwszy chłopak wyglądał, jak Adonis, a gdybym za niego wyszła, to bym szybko była po rozwodzie. Ludzie mają odpowiadać sobie, a nie sąsiadom.

Daga, tak przeżywasz, że Twój chłopak jest 4 lata młodszy, jakby to było nie wiadomo ile. Przecież jest dorosły i wie, ile masz lat i jak wyglądasz, a fajnie wyglądasz. Gorzej, jeśli głównymi zaletami są młodszy wiek i wygląd.

Przyznam szczerze, ze jak widze taka pare jak ta druga to nie rozumiem;-) Najwyrazniej dla tego faceta wyglad jest istotny (chyba ze ma taka prace, ktora powoduje, ze sylwetka tak wyglada;-)) wiec albo lubi takie pulchne kobiety albo laska ma duzo kasy ;-) W wiekszosci zwiazkow ludzie sa raczej mniej wiecej podobni, bo czesto oprocz wielu roznych rzeczy maja podobne zapatrywania na diete, cwiczenia i styl zycia ogolnie (w tym spedzanie wolnego czasu). 

Miedzy wysportowana a babka na 2 zdjeciu, jest cala gama mniej lub bardziej “z cyckiem i tylkiem”. 

Miłość jest ponoć ślepa, więc to, że taka para może być szczęśliwa i że kobieta może się czuć w takim związku dobrze jest oczywiste. 

Co do postrzegania przez społeczeństwo- myślę, że większość ludzi jest zwykle zdziwiona, gdy widzi parę w której jedna osoba jest bardzo atrakcyjna, wysportowana a druga zaniedbana i otyła. I raczej się mówi, że takie osoby do siebie nie pasują. Ale co z tego, jak to tylko powierzchowność. Prawidziwą wartością są uczucia, charaktery, osobowość.