12 czerwca 2025, 08:09
Czy możecie polecić farbę, żeby po farbowaniu sie żółta nie robiła. Ostatnio co nakładam, to wyglada jak żółtko na głowie.
13 czerwca 2025, 07:22
Farba z pudelka zawsze mi wychodziła żółta. Przerzuciłam się na 3% rozjaśniacz, który trzeba sobie samemu zmieszać (ja używam Wella Blondor) i toner w odpowiednim kolorze (Lubie serie Dialight). Ale ja robie refleksy, nie robie blondu globalnego.
13 czerwca 2025, 08:01
Za słaby rozjaśniacz, rozjaśni o ileś tonów i koniec, ale farby drogeryjne tak mają. Kup oddzielnie proszek, oddzielnie wodę i oddzielnie farbę. No i ładny blond wyjdzie tylko jak nałożysz jeszcze toner.
13 czerwca 2025, 08:12
Gdybym była blondynką, wolałabym chodzić do fryzjera. Ten kolor jest wymagający - łatwo zrobić sobie krzywdę, działając samemu na drogeryjnych produktach.
13 czerwca 2025, 09:48
Gdybym była blondynką, wolałabym chodzić do fryzjera. Ten kolor jest wymagający - łatwo zrobić sobie krzywdę, działając samemu na drogeryjnych produktach.
Otóż to. Właśnie siedzę u fryzjera. Na sąsiednim fotelu ratują blond samodzielnie spaćkany. Wstępna wycena to 600 zł. To dziewczyna zaoszczędziła.
13 czerwca 2025, 10:15
Gdybym była blondynką, wolałabym chodzić do fryzjera. Ten kolor jest wymagający - łatwo zrobić sobie krzywdę, działając samemu na drogeryjnych produktach.
Otóż to. Właśnie siedzę u fryzjera. Na sąsiednim fotelu ratują blond samodzielnie spaćkany. Wstępna wycena to 600 zł. To dziewczyna zaoszczędziła.
Jestem naturalną blondynką i utrzymanie ładnego, chłodnego koloru jest trudne nawet dla mnie 🫣